Masz ochotę na słodkie jedzenie? Sprawdź, co to może znaczyć!

Słodycze to coś, po co sięga wielu z nas i nie ma w tym nic złego. To w końcu chwila przyjemności czy pyszny dodatek do kawy. Bywa jednak, że łapie nas ogromna ochota na słodkie i zaczynamy w panice wręcz poszukiwać słodkości w domu, a gdy ich nie ma – biegniemy po zakupy. Taką chęć bardzo ciężko powstrzymać i często nie jest jedynie wynikiem zwykłego łakomstwa. Bywa, że organizm chce nam coś w ten sposób zakomunikować. Co więc znaczą napady ochoty na słodycze i jak się przed nimi bronić?

Ochota na słodkie jedzenie – niedobór witamin

Słodycze są smaczne, nic więc dziwnego, że chętnie po nie sięgamy. Problem pojawia się w momencie, gdy apetyt na słodycze staje się tak ogromny, że trudno go okiełznać. W efekcie podjadamy tabliczkę czekolady w nadziei, że poprawi nam humor lub dlatego, że po prostu musimy ją zjeść. Nie jest to dobre ani dla naszej figury, ani dla naszego zdrowia. A dodatkowo, napady ochoty na słodkie jedzenie zazwyczaj sygnalizuje, że naszemu organizmowi czegoś brak. Najczęściej są to niedobory witamin i składników mineralnych. Warto więc przyjrzeć się swojej diecie i sprawdzić, czy jest pełnowartościowa.

Ochota na słodkie – wynik nieprawidłowej diety

Chęć na słodycze może również dopadać nas w sytuacji, gdy odżywiamy się nieregularnie. Słodycze są dla organizmu łatwo przyswajalnym źródłem energii, jednak zastrzyk tej energii po zjedzeniu na przykład czekolady bardzo szybko spada. W efekcie mamy chęć na kolejną i kolejną kosteczkę… Z czego wynika ten stan rzeczy? Przede wszystkim z tego, że dostarczamy organizmowi zbyt mało węglowodanów. Najbardziej wartościowe znajdują się w pełnoziarnistym pieczywie, makaronach, kaszach. Ważne jest jednak komponowanie takich posiłków, by nie doprowadzać do spadków energii, które w konsekwencji sprawiają, że mamy ciężki do okiełznania apetyt na słodycze. O czym pamiętać?

• Jedz regularnie, co 2, 3 godziny około 5 posiłków dziennie.
• Nie głodź się i nie pomijaj posiłków.
• Zadbaj o to, by na twoim talerzu znalazły się warzywa, źródło białka w postaci na przykład mięsa oraz węglowodany, czyli kasza, makaron lub ryż.

Ochota na słodkie po treningu

Bywa również tak, że ochota na słodycze przychodzi po treningu. Wynika to z faktu, że po ćwiczeniach nie dostarczamy organizmowi pożywienia, a jest to konieczne przede wszystkim, by zregenerować mięśnie oraz dodać sobie energii po wysiłku. Brak węglowodanów po ćwiczeniach skutkuje tym, że nagle poziom cukru spada, nie mamy energii, więc sięgamy po czekoladę lub batonika.

Ochota na słodkie – jak sobie radzić?

• Przede wszystkim należy przestrzegać zasad zdrowej i zbilansowanej diety. Dobrze skomponowane posiłki spożywane regularnie uchronią przed nagłą chęcią na słodycze i dostarczą odpowiedniej ilości energii.
• Warto spożywać także naturalne źródła węglowodanów, takie jak pełnoziarniste pieczywo, warzywa i owoce.

Nie trzeba całkowicie rezygnować ze słodyczy. Warto wybrać takie, które są wysokiej jakości i wyznaczyć sobie dni w tygodniu, kiedy będzie można sobie na nie pozwolić. Marka Vobro ma w swojej ofercie bogaty wybór czekoladek i cukierków, które produkowane są w Polsce z dbałością o jakość. Tego typu słodycze można jeść nawet kilka razy w tygodniu, jednak pamiętając o umiarze.