Gorzki smak restauracyjnej rzeczywistości: trzy czwarte lokali z nieprawidłowościami. Alarmujący raport UOKiK

W czerwcu 2025 roku UOKiK opublikował wyniki kontroli przeprowadzonej w 2024 roku, obejmującej 626 lokali gastronomicznych. Skala nieprawidłowości ujawniona przez Inspekcję Handlową szokuje: aż 75 procent skontrolowanych miejsc naruszało przepisy lub wprowadzało klientów w błąd. Zastrzeżenia dotyczyły między innymi ukrytych cen, zaniżonych porcji, a także podmiany składników na tańsze odpowiedniki.
Cena zagadką, porcje fikcją
Najwięcej uchybień dotyczyło braku przejrzystej informacji o cenach i gramaturze potraw. W ponad połowie lokali (56,5%) stwierdzono nieprawidłowości w tym zakresie: brakowało cennika, informacji o ilości dania lub napoju, a także dochodziło do rozbieżności między ceną widniejącą w menu a tą pobieraną przy kasie. Takie praktyki łamią obowiązujące przepisy i pozbawiają konsumentów możliwości świadomego wyboru.
Nie mniej poważnym problemem było stosowanie nielegalizowanych przyrządów pomiarowych – w 22,8% lokali używano wag bez aktualnej legalizacji lub nieprzystosowanych do użytku profesjonalnego. W praktyce oznaczało to możliwość dowolnego manipulowania rozmiarem porcji.
Zamiast parmezanu – dojrzewający miks
Z raportu wynika również, że co dziesiąty lokal (10,6%) serwował dania niezgodne z opisem w menu. Najczęściej chodziło o podmianę składników posiadających chronioną nazwę pochodzenia. Klient, przekonany że otrzymuje autentyczny składnik premium, tak naprawdę dostawał tańszy zamiennik. Ujawnione przypadki dotyczyły m.in.:
- sera feta zastępowanego produktem typu „Favita”,
- oscypka wymienionego na rolady ustrzyckie,
- parmezanu zastępowanego zwykłym serem dojrzewającym,
- soków zamienionych na nektary lub napoje,
- filetów z soli podmienianych na tańszą limandę żółtopłetwą.
Podmiana składnika bez zgody konsumenta to nie tylko wątpliwa praktyka etyczna, ale też naruszenie prawa.
Mniej na talerzu, tyle samo na rachunku
W 17% lokali inspektorzy stwierdzili nieprawidłowości dotyczące rozmiaru porcji. Burger ważący o 78 gramów mniej niż deklarowano, porcja frytek mniejsza o 156 gramów, czy sałatka cezar z uszczuplonym składem — to tylko niektóre z przykładów. Konsument płacił za pełnowartościowe danie, które w rzeczywistości było uboższe niż wynikało z menu.
Konsekwencje i działania pokontrolne
UOKiK nie pozostał obojętny na wyniki kontroli. W efekcie podjęto szereg działań administracyjnych i prawnych:
- wydano 163 decyzje o nałożeniu kar na łączną kwotę 177 750 zł,
- wystawiono 110 mandatów karnych na osoby odpowiedzialne za wykroczenia,
- skierowano 55 wniosków do sądów rejonowych,
- przekazano 23 sprawy do Krajowej Administracji Skarbowej (m.in. w sprawie alkoholu bez akcyzy),
- złożono 4 zawiadomienia do prokuratury.
Ponadto informacje o nieprawidłowościach trafiły do Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, urzędów miar, sanepidu oraz organów odpowiedzialnych za sprzedaż alkoholu.
Jak bronić się jako konsument?
UOKiK przypomina, że konsument ma prawo oczekiwać rzetelnej obsługi i zgodności usługi gastronomicznej z zamówieniem. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości warto:
- sprawdzić, czy w lokalu znajduje się widoczny cennik zawierający ceny i gramatury,
- w razie zmiany składników – domagać się wcześniejszej informacji i możliwości decyzji,
- porównać cenę na rachunku z tą w menu,
- zgłaszać wszelkie nieprawidłowości do Inspekcji Handlowej, Sanepidu lub IJHARS.
Raport UOKiK to ważny sygnał ostrzegawczy zarówno dla konsumentów, jak i przedsiębiorców. Restauracyjna karta dań to nie tylko estetyczna lista smaków — to deklaracja, która powinna być wiążąca. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, uczciwość w gastronomii staje się daniem deficytowym, ale nie mniej pożądanym
Raport UOKiK z 2025 roku to nie tylko ostrzeżenie dla restauratorów, ale i sygnał dla klientów: warto być świadomym konsumentem. Bo choć jedzenie to przyjemność, nikt nie chce być oszukiwany przy stole.
Pełny raport UOKiK – gastronomia 2025 (PDF)