Lokale gastronomiczne w potrzasku Coronavirusa

Właściciele i pracownicy restauracji, jadłodajni, pubów bardzo mocno odczuwają skutki panującej epidemii Coronavirusa. Ograniczenia do prowadzenia działalności gospodarczej w pierwszej kolejności dotknęły tą branżę. Choć istnieją pewne rozwiązania które pozwalają zminimalizować straty restauracji, po przez przeorganizowanie sposobu zamówień i wydawania posiłków. Takim sposobem jest oferowanie jedzenia na wynos z dostawą do domu, to dodatkowe możliwości. Jest jednak pewne ale, ten sposób nie sprawdzi się w każdej restauracji a tym bardziej pubie. Wtedy pozostaje tylko jedno, zdjąć fartuch i czekać na zdrowsze czasy, które wcześniej czy później przyjdą, o to jestem spokojny. Tylko kiedy to nastąpi i czy jesienią znowu epidemia nie uderzy?

Niektórzy restauratorzy w tych trudnych czasach dla nich i dla nas wszystkich, zupełnie non profit dzielą się swoją pracą i produktami, kucharze gotują dalej, ale nie wydają paragonów, nie zarabiają. Restauratorzy swoimi autami dowożą posiłki do tych, którzy teraz stoją na pierwszej linii frontu walce o zdrowie innych. Jedzenie trafia do przemęczonej służby zdrowia. Brawo dla wszystkich, postawa godna naśladowania i nagłaśniania.

Niestety nie wszystkie historie skończą się happy endem, cześć lokali gastronomicznych, restauracji, pubów zostanie zamkniętych na stałe. Kucharze, kelnerzy, barmani stracą pracę, restauratorzy stracą jeszcze więcej m.in. to co zainwestowali i marzenia. Nie ulega wątpliwości że po wszystkim będzie mniej firm, w tym mniej będzie lokali gastronomicznych, zwiększy się za to liczba osób bezrobotnych na rynku pracy.

Jak wszyscy wiemy, żaden rynek nie lubi próżni, wielu restauratorów posiada poduszkę finansową, przeczeka trudny czas, mądrzy restauratorzy będą chcieli wyłowić z rynku dobrych kucharzy, barmanów, kelnerów. Ich biznes zbudowany na dobrych fundamentach przetrwa nie jedno trzęsienie ziemi.

Co może zrobić kucharz, barman, kelner który stracił prace? Musi przyjąć do wiadomości że własnie skończył się rynek pracownika a rozpoczął rynek pracodawcy. Znalezienie pracy będzie wymagało większego wysiłku niż do tej pory. Pierwszy krok to przygotowanie mocnego CV. Stare CV koniecznie misi być odświeżone, na przystawkę można dołożyć list motywacyjny, dobrze przygotowane CV i list motywacyjny pozwoli zdobyć więcej gwiazdek u pracodawcy. Chciałbym Wam polecić dobre przepisy na skuteczne dokumenty, CV kucharza - otokariera.pl/cv-kucharz-wzor oraz CV barmana - otokariera.pl/cv-barmana-wzor.

Pamiętajmy że możemy robić wile innych rzeczy, wszystko zależy od naszej determinacji, chęci, kreatywności, predyspozycji. Jeżeli mamy możliwość pracy w innym zawodzie warto próbować. Przytoczę tutaj historię aktora i wokalisty Marcina Januszkiewicza który na czas epidemii został kurierem.