dpdpickup

Ajencja czy franczyza w gastronomii?

Ajencja czy franczyza w gastronomii

Przedsiębiorcy, którzy nie chcą budować nowej marki od podstaw mają do wyboru dwa podstawowe rozwiązania – ajencję lub system franczyzowy. Czym się między sobą różnią i jakie są zalety oraz wady obu modeli?

Zarówno ajencja, jak i franczyza to rodzaj współpracy między dwoma firmami, które z założenia mają przynosić korzyści obu stronom. Wspólnym mianownikiem jest konkretna marka, na bazie której wszystkie podmioty umowy budują biznes i czerpią zyski.

Franczyza w gastronomii – wiąże się z inwestycją, ale i przywilejami

System franczyzowy polega na tym, że franczyzobiorca kupuje od franczyzodawcy gotowy przepis na prowadzenie biznesu pod szyldem jego marki.

W pakiecie franczyzobiorca otrzymuje know-how dotyczące rozwoju firmy, a także wsparcie merytoryczne i marketingowe przez cały okres trwania umowy. Bardzo często franczyzodawca w zamian za to pobieramy opłatę wstępną w różnej wysokości przeważnie od 10 - 30 tys . zł, a później miesięczną opłatę od obrotu wynoszącą najczęściej spotykana 5-10% (min. 1000 zł).

Franczyza wiąże się z inwestycją w lokal, wyposażenie i zatowarowanie. W zależności od wybranego konceptu, koszty wahają się od kilkunastu do nawet kilkuset tysięcy złotych. W większości sieci możemy jednak liczyć na kompleksowe wsparcie w realizacji inwestycji, pomoc w znalezieniu odpowiedniego lokalu, aranżacji go według wytycznych, a także szkolenia dla pracowników i właścicieli.

Ajencja w gastronomii – bez wkładu własnego, ale z podziałem zysków

Ajencja to w zasadzie umowa dzierżawy gotowego do funkcjonowania lokalu. Nie wymaga od nas prowadzenia prac adaptacyjnych czy inwestycji w sprzęt lub remont.

Ajencja jest dobrym rozwiązaniem dla osób bez dużego zaplecza finansowego. Ajent dostaje do prowadzenia w pełni wyposażony lokal (punkt) gastronomiczny. Miesięczny zysk to od 15% do 20% od sprzedanego asortymentu. Podobnie jak w przypadku franczyzy, tak i w ajencji ajent otaczany jest dużą opieką szkoleniami oraz wsparciem merytorycznym.

Umowa ajencyjna często wiąże się także z udziałem w systematycznych audytach, które mają na celu kontrolę jakości czy inwentaryzacje gastronomiczne. Poza tym ajent ma dużą swobodę działania – może samodzielnie zatrudniać pracowników czy proponować akcje marketingowe, mające na celu przyciągnięcie uwagi klientów.

Ajencja i franczyza – co je łączy?

Bez względu czy zdecydujemy się na franczyzę, czy ajencję, jest kilka punktów wspólnych, o których warto pamiętać.

Dobrze jest posiadać przynajmniej minimalne doświadczenie w branży, na której chcemy zarabiać.
Wykazać się inicjatywą i być zaangażowanym w rozwój lokalu. Otrzymanie przepisu na firmę nie oznacza bowiem, że mamy sukces w kieszeni.

W biznesie wiele zależy od naszego wkładu pracy – im więcej w nas determinacji, tym mamy większą szansę na zyski. Przydatna jest ponadto znajomość lokalnego rynku. Z doświadczenia wiemy, że inwestorzy decydują się na otworzenie firmy w miejscowości, w której mieszkają. Jednak nawet wtedy warto jest dokładnie zbadać potrzeby gości i wybrać najlepszą opcję, która wypełni lukę.