Sprawdź, jak poradzić sobie z brakami kadrowymi w gastronomii

Z artykułu dowiesz się, jak skutecznie zażegnać kryzys pracowniczy w Twojej restauracji m.in. jakie benefity zaproponować i gdzie szukać pracowników. Restauracje od czasów pandemii COVID-19 mierzą się z dużymi problemami dotyczącymi skompletowania swojej załogi. Brak świadczeń, niestabilność branży oraz nikłe szanse na rozwój i awans to czynniki, które działają na jej niekorzyść. Jak zatem poradzić sobie z brakiem pracowników w gastronomii?

Praca w gastronomii. Gdzie szukać pracowników?

Z powodu trwającego kryzysu znalezienie pracownika nie jest łatwe, ale jest możliwe. Portale społecznościowe (Facebook, Instagram, LinkedIn, a nawet TikTok!) wciąż mają niesamowitą moc. Skorzystaj też z serwisów ogłoszeniowych takich jak OLX czy Lento, portali rekrutacyjnych np. Pracuj.pl, Praca.pl czy Gowork.pl oraz aplikacji moblinych – Gastrojob, Aplikuj czy Indeed. Jeśli chcesz dotrzeć precyzyjnie do osób szukających pracy w gastronomii, zajrzyj także na portale branżowe. Pamiętaj, by w ogłoszeniu wskazywać przede wszystkim na benefity wynikające z podjęcia pracy. Dobry miejscem są także facebookowe grupy dla osób związanych z gastronomią. Istnieje szansa, że wieść poniesie się dalej i zadziała tzw. poczta pantoflowa. To branża z naprawdę rozbudowaną siecią zależności. Na pewno ktoś z Twojego otoczenia ma znajomego czy krewnego, który szuka pracy. Nie zapomnij też rozwiesić plakatów informujących o rekrutacji w lokalu i jego okolicy.

Kolejny pomysł to organizacja spotkania sieciującego potencjalnego pracownika z pracodawcą. Podczas takiego dnia otwartego będzie miał on możliwość poznania miejsca pracy, pracowników i swojego szefa w mniej zobowiązującej atmosferze. Tym sposobem dasz się poznać się jako nowoczesny, wyróżniający się pracodawca, a taka formuła szczególnie przypadnie do gustu pracownikom z pokolenia Z, którzy właśnie wchodzą na rynek pracy.

Postaw na kreatywność i elastyczność w poszukiwaniach

Może się okazać, że intensywne poszukiwania nie przyniosą pożądanych rezultatów. To czas, by pójść na pewne ustępstwa. Otwórz się na pracowników dyspozycyjnych w częściowym wymiarze pracy. Być może znajdzie się ktoś chętny, kto wspomoże Cię w pracach kuchennych w weekendy lub wieczorami, kiedy ruch jest wzmożony. Kolejna opcja to polecenia pracowników w sposób, który działa w korporacjach. Motywacja nagrodami za polecenie swoich przyjaciół czy rodziny na wolne stanowiska jest skuteczna. Możesz iść o krok dalej i taki program przedstawić również swoim gościom.

Zadbaj o benefity dla pracowników restauracji

Nie zapominaj o tym, by dbać o swoich stałych pracowników. Okazuje się, że poszukiwanie nowego członka zespołu jest bardziej kosztowne niż zapewnienie rozwoju tym już pracującym. Przyjrzyj się świadczeniom pracowniczym w Twojej restauracji. Wśród nich znajdują się ubezpieczenie zdrowotne, karty sportowe, premie roczne i świąteczne, bony podarunkowe, podnoszenie kompetencji zawodowych, prowizję od utargu. Jeśli nie wiesz, co najlepiej sprawdzi się wśród Twoich pracowników, zapytaj ich o to. Najlepiej zorganizuj spotkanie jeden na jeden i przy okazji poproś o szczerą opinię o miejscu pracy. Prawdopodobnie dowiesz się więcej, aniżeli na zebraniu w większym gronie i tym samym okażesz zainteresowanie problemom swojej ekipy, co zbuduje wzajemny szacunek i lojalność.

Wdrażaj technologie gastronomiczne

Istnieje też kilka rozwiązań technologicznych, które pomogą usprawnić pracę restauracji w sytuacji braków kadrowych. Oto kilka propozycji:

• zaopatrz obsługę w przenośny terminal POS w postaci tabletu – zamówienie jest natychmiast przekazywane do kuchni, co przyspiesza proces jego przygotowania;
• uruchom usługę QRWaiter – dzięki temu rozwiązaniu klienci restauracji mogą zamówić jedzenie samodzielnie poprzez zeskanowanie kodu QR i złożenie zamówienie online;
• wprowadź kioski gastronomiczne – kiosk umożliwia proste złożenie zamówienia bez udziału kelnera;
• sprawnie zarządzaj zapasami i bieżącym stanem magazynowym – możesz zoptymalizować czasochłonny proces dzięki specjalnym aplikacjom, w których nie trzeba już wypełniać papierowych dokumentów i opracowywać raportów;
• stoliki multimedialne i roboty? – to wciąż pieśń przyszłości, ale też coraz bardziej realny scenariusz. Klient zajmuje swoje miejsce i za pomocą ekranu dotykowego przy stoliku zamawia i płaci za zamówienie. A co z jego dostarczeniem? Tutaj do gry wkraczają roboty, które stają się coraz bardziej popularne w USA, pojawiły się też już m.in. w Holandii.

Kluczem do poradzenia sobie z brakiem chętnych osób do pracy jest zmiana modelu zarządzania zespołem. Niedobory siły roboczej nie są niemożliwe do przezwyciężenia, ale wymagają pewnej dozy kreatywności i pokładów cierpliwości. Przede wszystkim warto postawić na stałych pracowników, których będziemy szkolić i zapewniać im odpowiednie benefity. Z pomocą przyjdzie także automatyzacja pewnych działań.

Portal gastronomiczny GastroWiedza.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie zabronione.